Droga do Rio
10412
tytuł:
Droga do Rio
”Długa jest droga do Rio”, ”Pedro i kury”
gatunek:
piosenka
muzyka:
słowa:
Czarnowłosy Pedro na lokomotywę wlazł
Puścił parę i hamulce sprawdził jeszcze raz
Żona mu na drogę dała kur pieczonych sześć
Bo Pedro podczas jazdy bardzo lubi kury jeść
Piękna jest droga do RioDługa jest droga do RioPrzez rzeki i góryDziękuję za kuryAdijo, adijo, adijo
Jeden gwizdek, drugi gwizdek, potem jeszcze trzy
Wszystkie okna już otwarte i zamknięte drzwi
Pociąg rusza i po szynach jak szalony mknie
A Pedro na lokomotywie pierwszą kurę je
Ktoś w przedziale na gitarze habanerę gra
A za oknem mignął kaktus, potem jeszcze dwa
Pod kaktusem siedzi małpa i wygrzewa się
A Pedro na lokomotywie drugą kurę je
Manuella jedzie z mężem, który w kącie śpi
A przystojny Don Padillo siedzi vis-a-vis
Co za oczy ma to bydlę – jak latarnie dwie
A Pedro na lokomotywie trzecią kurę je
Obok toru płynie rzeka, po niej płynie łódź
A parowóz dymi po to, żeby było czuć
Już od iskier sucha trawa zapaliła się
A Pedro na lokomotywie czwartą kurę je
Jeden tunel, drugi tunel, potem jeszcze dwa
Don Padillo znak na brodzie od pomadki ma
Manuelli mąż się zbudził i przygląda się
A Pedro na lokomotywie piątą kurę je
Z prawej strony widać zakręt, z lewej strony most
A za mostem białych domów zatrzęsienie wprost
Pociąg wtoczył się na peron wtedy akurat
Gdy Pedro na lokomotywie szóstą kurę zjadł
Piękna jest droga do RioDługa jest droga do RioPrzez rzeki i górySkończyły się kuryAdijo, adijo, adijoSzkoda, że nie ma siódmej kury...
15.10.2018
Objaśnienia:
1)
vis-à-vis
-
(fr.) naprzeciwko, naprzeciw, twarzą w twarz
słowa kluczowe:
Od Basi.
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Nawiasem mówiąc, reszty piosenek z tej kolekcji tu nie ma:
https://www.polskieradio.pl/68/2461/Audio/331662,Piosenki-rozne
To raczej problem z wymową wokalistki... Już prędzej portugalskie „adeus”.
Również w dwóch ostatnich linijkach rzeczony czarny Piotruś żegna się ze skonsumowanym drobiem w trzech słowach - włoskich - ,,addio", jako że kury zakończyły ziemski pobyt.
Na Boga, kierowniku, to jest piosenka, a nie traktat lingwistyczny i - o ile mi wiadomo - autorzy tekstów wkładają do tekstów słowa znane słuchaczom (odbiorcom), a nie analizę morfologiczno-transatoryczną. Przypuszczam, że wątpię, iźli w trakcie tańca tańczący zastanawiali się, czy śpiewak odkładał czy też może wyznaczał datę.
Za to na tysiąc pięćset sto dziewięćset procent tańczący znali włoskie słowo ,,addio" i dlatego znalazło się ono w tekście. Po prostu dlatego, że było znane, a nie z powodu wykładu językoznawczego na dansingu, z całym szacunkiem dla znajomości języków przez kol. M.G.J. . No i słowo (uwaga: włoskie) ,,addio" zwyczajnie pasuje do sensu pieśni. Ww. sens kierownik znajdzie w dwóch pierwszych akapitach mojego niniejszego wpisu. Sugeruję przeczytać dzieło i zobaczyć, co pasuje bardziej: ,,bye, bye" (żono, kuro) po włosku czy może ,,naznaczam" lub ,,przełożę" (w sensie ,,przełożę coś na później", a nie ,,przekłądam" kurę z koszyka do brzucha czy ewentualnie ,,tłumaczę", np. z włoskiego na polski lub z polskiego na nasze).
Zatem niech kierownik z łaski swojej przywróci to nieszczęsne ,,addio" do tekstu, pliiiz.
OK?
Dżizas Krajst ęd Holi Mery...
Grazie della montagna.
PS. Skoro kierownik pyta, skąd w Ameryce Łacińskiej 🙂 włoski, to przy okazji śpieszę kierownictwu z odpowiedzią: z Włoch. Jakaś jedna trzecia Argentyny to Włosi z pochodzenia i stąd włoski. Najbardziej znani ,,włoscy" Argentyńczycy to panowie Bergolio, Messi i Maradona. Co prawda, nie ma to związku z polską piosenką, napisaną w celach taneczno-wokalno-zarobkowych, ale skoro kierownik życzy sobie się dokształcić, to wuala, czemu nie? Chętnie się podzielę wiedzą, do grobu jej nie zabiorę, bliźniego wesprę w potrzebie.
Pożegnam się z kierownictwem cytatem z omawianej piosenki: kierowniku drogi - odraczam, przekładam, wyznaczam datę.